Wybrano najlepszą pozę do rozmowy kwalifikacyjnej

Rozmowa kwalifikacyjna jest ekscytująca, ale jest kilka wskazówek, jak zrobić dobre wrażenie na pracodawcy i zostać zatrudnionym.

Dzisiejsze wymagania pracodawcy wobec kandydata nie ograniczają się tylko do wiedzy, umiejętności i doświadczenia, ale także muszą umieć zachować się podczas rozmowy kwalifikacyjnej z menadżerem i zachować jak największą pewność siebie.

Psychologowie radzą ćwiczyć przed wydarzeniem i podczas rozmowy kwalifikacyjnej wskazali najlepszą pozę. To jest pozycja Supermana, ponieważ zwiększa zasoby wewnętrzne i pozwala pomyślnie przejść rozmowę kwalifikacyjną z menedżerem.

Sekretem udanej rozmowy kwalifikacyjnej z przełożonym jest oczywiście pewność siebie. Jeśli rozmowa jest prowadzona na siedząco, lepiej przyjąć „pozę lustrzaną”. Aby zadowolić pracodawcę, osoba poszukująca pracy może raz podczas rozmowy kwalifikacyjnej dyskretnie powiedzieć, że jest trochę zaniepokojona, będzie to oznaczać, że osoba poszukująca pracy poważnie podchodzi do rozmowy kwalifikacyjnej.

Jeśli zastanawiasz się, jak zostać zatrudnionym, nie powinieneś za bardzo gestykulować, krzyżować rąk na piersi i składać rąk. Nie należy także trzymać rąk w kieszeniach – jest to postrzegane jako oznaka zachowania tajemnicy. Lepiej też trzymać kolana razem i nie pocierać niczego rękami.

Nie zapominaj, że udana rozmowa z menadżerem pomoże w uzyskaniu spokojnego, naturalnego uśmiechu – oznaki pewności siebie, ale nie przesadzaj.

Zdjęcie awatara

Scenariusz Emmę Miller

Jestem zarejestrowanym dietetykiem i prowadzę prywatną praktykę żywieniową, w której udzielam pacjentom indywidualnych porad żywieniowych. Specjalizuję się w zapobieganiu / leczeniu chorób przewlekłych, żywieniu wegańskim / wegetariańskim, żywieniu prenatalnym / poporodowym, coachingu odnowy biologicznej, terapii żywienia medycznego i kontroli wagi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Menu na 7 dni, aby schudnąć, 2000 kalorii dziennie

Dodaj liść laurowy do pralki: efekt Wow gwarantowany