Ciasto Czekoladowe Chili

Mój syn chciał coś "zrobić" swoim kolegom z pracy i z kopem przynieść do pracy ciasto. Przeszukał więc sieć w poszukiwaniu przepisu, który obiecywał pieprz lub chili – przy dawkowaniu można było puścić wodze fantazji i sadystycznych skłonności! ; -)).....przy okazji dziękujemy Rainbow, na której przepisie się wzorowaliśmy!

Najpierw ciemną czekoladę roztapia się na kawałki w gorącej kąpieli wodnej. Następnie dodajemy kilka obrotów z młynka do chili – u mnie było to zdecydowanie 5 – w zależności od stopnia pikantności! Teraz odłóż całość na bok i poczekaj, aż ostygnie.

W międzyczasie rozdzielić jajka i ubić białka ze szczyptą soli na pianę - odstawić. W drugiej misce wymieszaj miękkie masło, cukier i jajka, aż powstanie piana. Wyciśnij mandarynki i dodaj 4 łyżki do naszej mieszanki ciasta. Podobnie teraz schłodzona czekolada. Wszystko dobrze wymieszaj.

Biszkopty łyżkowe umieszcza się teraz w torebce do zamrażania i rozdrabnia za pomocą wałka do ciasta. Wymieszać mąkę kukurydzianą z proszkiem do pieczenia i dodać wszystko do ciasta.

Na koniec dodać ubite na sztywno białka i przełożyć wszystko do natłuszczonej tortownicy. Ciasto czekoladowe piekłam około 35 minut w piekarniku nagrzanym do 160°. Następnie dobrze ostudź.

Pierwszy raz zrobiłam lukier z czekolady i śmietanki zamiast kuwertury (dzięki Rainbow - smakuje dużo lepiej). Połam oba rodzaje czekolady na kawałki i rozpuść je w gorącej kąpieli wodnej. Wymieszaj śmietanę i chili w proszku i dopraw do smaku.

Polej wystudzone ciasto i posyp np. płatkami kokosowymi, posypką z białej czekolady itp. Życzę smacznego i dużo czucia podczas „doprawiania”! 🙂