Ekspert przekonuje, że wodę należy spożywać w najczystszej postaci, nie biorąc pod uwagę faktu, że w ciągu dnia człowiek pije ją w określony sposób „pośrednio”.
Znane jest stwierdzenie, że dorosły człowiek powinien wypijać średnio od półtora do dwóch litrów wody dziennie. Ale to nie do końca prawda. Poinformowała o tym dietetyk Lidia Kvashnina (specjalista od zdrowego odżywiania).
Według niej bardziej poprawne jest obliczanie stawki indywidualnej w odniesieniu do wagi. Zalecamy 25-30 mililitrów płynów na kilogram masy ciała. Tak więc, jeśli osoba waży 60 kilogramów, normą będzie 1.8 litra dziennie
„Dzienne zapotrzebowanie organizmu zależy od płci, wieku, budowy ciała i położenia geograficznego. W każdym razie wodę należy pić stopniowo w ciągu dnia, po kilka łyków na raz, bez odczuwania silnego pragnienia i bez wypijania od razu szklanki, chyba że jest poranek” – mówi Kvashnina.
Dietetyk twierdzi, że wodę należy spożywać w najczystszej postaci, nie biorąc pod uwagę, że człowiek pije ją „pośrednio” w ciągu dnia. Razem z owocami, warzywami i zupami. Najlepiej zacząć dzień od szklanki wody na pusty żołądek.
Kvashnina mówi, że mogą pojawić się problemy z trawieniem, wzrasta obciążenie serca i nerek, co z kolei spowoduje pewne trudności w układzie moczowym.
„Tak, makro- i mikroelementy są dodawane do wody, ale nic nie zastąpi tego, co daje ziemia. Woda musi być pod wpływem ciśnienia i temperatury, musi też zawierać makro- i mikroelementy, które nie tylko miesza się łyżką, ale które woda gromadzi od setek lat” – podsumował.