Zamrażanie świeżej kiszonej kapusty: tak właśnie dzieje się z bakteriami kwasu mlekowego
Jeśli mimo to chcesz ugotować kiszoną kapustę, nie ma nic złego w zamrożeniu świeżej kiszonej kapusty.
- Zaletą jest dłuższy okres przydatności do spożycia żywności. Wadą jest utrata zdrowych bakterii kwasu mlekowego.
- Są dobre dla jelit. Ale są one obecne tylko w 100 procentach w niegotowanych i niezamrożonych ziołach.
- Jeśli zamrozisz kiszoną kapustę, zabije to od 50 do 90 procent bakterii kwasu mlekowego.
- Ta sama strata następuje podczas gotowania.
- Jeśli ugotujesz kapustę po rozmrożeniu, utrata bakterii kwasu mlekowego nie będzie tak tragiczna. Ponieważ ciepło powstające podczas gotowania zabija również zdrowe bakterie. To samo dzieje się z zimnem w zamrażarce.
- Korzyści ze zdrowych bakterii kwasu mlekowego w kiszonej kapuście zyskasz tylko wtedy, gdy będziesz jeść ją na surowo.
- Nie trzeba jednak rezygnować z zamrażania lub gotowania kiszonej kapusty. Możesz to zrobić ze spokojem ducha. Oprócz bakterii kwasu mlekowego kapusta kiszona zawiera wiele innych zdrowych mikroelementów, takich jak minerały czy witamina B12. Nie ulegają one zniszczeniu przez zamrożenie.