in

Dziki lub hodowlany łosoś: który może być niebezpieczny dla zdrowia

Dzikiego łososia poławia się w środowiskach naturalnych, takich jak oceany, rzeki i jeziora. Łosoś jest ceniony ze względu na swoje właściwości zdrowotne. Ta tłusta ryba jest bogata w kwasy tłuszczowe omega-3, których brakuje większości ludzi. Jednak nie każdy łosoś jest taki sam.

Obecnie większość kupowanego łososia nie jest łowiona na wolności, ale hodowana w gospodarstwach rybnych. W tym artykule zbadano różnice między łososiem dzikim i hodowlanym oraz to, czy jeden jest zdrowszy od drugiego.

Różne środowiska

Dziki łosoś poławia się w środowiskach naturalnych, takich jak oceany, rzeki i jeziora. Jednak połowa łososia sprzedawanego na całym świecie pochodzi z hodowli ryb, które w hodowli ryb przeznaczonych do spożycia przez ludzi stosują proces znany jako akwakultura. W ciągu ostatnich dwudziestu lat roczna światowa produkcja łososia hodowlanego wzrosła z 27,000 1 do ponad miliona ton.

Podczas gdy dziki łosoś zjada inne organizmy występujące w ich naturalnym środowisku, łosoś hodowlany otrzymuje przetworzoną, tłustą i wysokobiałkową żywność, aby uzyskać większe ryby. Dziki łosoś jest nadal dostępny, ale światowe zapasy zmniejszyły się o połowę w ciągu zaledwie kilku dekad. Różnice w wartości odżywczej Łosoś hodowlany je przetworzoną paszę dla ryb, podczas gdy dziki łosoś zjada różne bezkręgowce.

Z tego powodu skład odżywczy łososia dzikiego i hodowlanego jest bardzo zróżnicowany. Oczywiście różnice w żywieniu łososia dzikiego i hodowlanego mogą być znaczące. Łosoś hodowlany zawiera znacznie więcej tłuszczu, nieco więcej kwasów omega-3, znacznie więcej omega-6 i trzykrotnie więcej tłuszczów nasyconych. Ponadto ma o 46% więcej kalorii, głównie z tłuszczu.

I odwrotnie, dziki łosoś zawiera więcej minerałów, w tym potasu, cynku i żelaza. Zawartość tłuszczów wielonienasyconych Dwa główne tłuszcze wielonienasycone to kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Te kwasy tłuszczowe odgrywają ważną rolę w Twoim organizmie. Nazywa się je niezbędnymi kwasami tłuszczowymi lub niezbędnymi kwasami tłuszczowymi, ponieważ są niezbędne w diecie.

Należy jednak zachować odpowiednią równowagę. Większość ludzi spożywa obecnie zbyt dużo kwasów omega-6, zaburzając delikatną równowagę pomiędzy tymi dwoma kwasami tłuszczowymi. Wielu naukowców spekuluje, że może to powodować nasilenie stanu zapalnego i może odgrywać rolę w dzisiejszych pandemiach chorób przewlekłych, takich jak choroby serca.

Chociaż łosoś hodowlany zawiera trzy razy więcej tłuszczu niż łosoś dziki, większość tych tłuszczów to kwasy tłuszczowe omega-6. Z tego powodu stosunek kwasów omega-3 do omega-6 jest około trzy razy wyższy u łososia hodowlanego niż u łososia dzikiego. Niemniej jednak stosunek łososia hodowlanego (1:3-4) jest nadal doskonały – jest tylko gorszy niż w przypadku łososia dzikiego, który wynosi 1:10.

Zarówno łosoś hodowlany, jak i dziki powinien prowadzić do znacznej poprawy spożycia kwasów omega-3 u większości ludzi – i często jest w tym celu zalecany. W czterotygodniowym badaniu z udziałem 19 osób jedzenie hodowlanego łososia atlantyckiego dwa razy w tygodniu zwiększało poziom omega-3 DHA we krwi o 50%.

Łosoś hodowlany może zawierać więcej substancji zanieczyszczających

Ryby mają tendencję do pochłaniania potencjalnie szkodliwych substancji zanieczyszczających z wody, w której pływają, oraz pożywienia, które jedzą. Badania opublikowane w latach 2004 i 2005 wykazały, że łosoś hodowlany charakteryzuje się znacznie wyższym stężeniem substancji zanieczyszczających niż łosoś dziki. Niektóre z tych zanieczyszczeń obejmują polichlorowane bifenyle (PCB), dioksyny i kilka chlorowanych pestycydów.

Być może najniebezpieczniejszą substancją zanieczyszczającą występującą w łososiu są PCB, które są ściśle powiązane z rakiem i różnymi innymi problemami zdrowotnymi. Jedno z badań opublikowanych w 2004 roku wykazało, że stężenie PCB w łososiu hodowlanym było średnio osiem razy wyższe niż w łososiu dzikim. Te poziomy skażenia są uważane za bezpieczne przez FDA, ale nie przez amerykańską Agencję Ochrony Środowiska.

Badacze postawili hipotezę, że gdyby wytyczne EPA miały zastosowanie do łososia hodowlanego, zalecano by ludziom ograniczenie spożycia łososia do nie więcej niż raz w miesiącu. To powiedziawszy, jedno z badań wykazało, że poziom powszechnych substancji zanieczyszczających, takich jak PCB, w norweskim łososiu hodowlanym znacznie spadł w latach 1999–2011. Zmiany te mogą odzwierciedlać niższy poziom PCB i innych substancji zanieczyszczających w paszy dla ryb (21).

Ponadto wielu twierdzi, że korzyści ze spożywania kwasów omega-3 pochodzących z łososia przewyższają ryzyko dla zdrowia związane z zanieczyszczeniami.

Rtęć i inne metale śladowe

Obecne dowody na obecność metali śladowych w łososiu są sprzeczne. Dwa badania wykazały bardzo małą różnicę w poziomach rtęci pomiędzy łososiem dzikim i hodowlanym. Jednak jedno z badań wykazało, że poziom dzikiego łososia był trzykrotnie wyższy.

Ogólnie rzecz biorąc, poziom arsenu jest wyższy w łososiu hodowlanym, ale poziom kobaltu, miedzi i kadmu jest wyższy w łososiu dzikim. W każdym razie ślady metali w którejkolwiek odmianie łososia są obecne w tak małych ilościach, że jest mało prawdopodobne, aby powodowały niepokój.

Zdjęcie awatara

Scenariusz Emmę Miller

Jestem zarejestrowanym dietetykiem i prowadzę prywatną praktykę żywieniową, w której udzielam pacjentom indywidualnych porad żywieniowych. Specjalizuję się w zapobieganiu / leczeniu chorób przewlekłych, żywieniu wegańskim / wegetariańskim, żywieniu prenatalnym / poporodowym, coachingu odnowy biologicznej, terapii żywienia medycznego i kontroli wagi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dlaczego ludzie muszą jeść nasiona – odpowiedź gastroenterologa

Ile wody należy pić dziennie: dietetyk ujawnia metodę obliczania